Nawet nie wiecie jak się za Wami wszystkimi stęskniłam!, za Wami no i oczywiście za prowadzeniem tego bloga... :) Ale niestety jak już wspominałam kilka postów wcześniej moja nauka pochłania mnie tak, że nie mam czasu nic pisać, a kiedy już wygospodaruje sobie choć pół godziny to i tak moje myśli skierowane są w zupełnie inną stronę i nic sensownego co mogłabym tu napisać nie przychodzi mi do głowy.
Teraz mamy święta, ja z tego wszystkiego nie złożyłam wam z tej okazji życzeń, chociaż jestem tego zdania, że powinniśmy życzyć sobie zdrowia, szczęścia, miłości, spełnienia marzeń i wielu innych rzeczy nie tylko w okresie świątecznym, czy też przedświątecznym ale przez cały rok. Dlatego pamiętajcie, że nawet jeśli nie ma mnie na blogu tak często jak tego bym chciała to jestem z wami cały czas i cały czas trzymam za was mocno kciuki i wierzę, że jesteście silne i tak łatwo się nie poddacie :) Ja również jestem silna i chce pokazać, że nie poddam się w żadnym calu ;)
Jak, wspominałam wcześniej, mam wiele pomysłów dotyczących bloga i nie tylko ale obawiam się, że na to wspólnie będziemy musieli poczekać do maja. Bo chyba dopiero wtedy znajdę czas, żeby w pełni oddać się tym moim pomysłom ;) ale myślę, że będzie się wam podobało, bo mi już się one podobają! :)
Na dzisiaj kończę i zmykam do "świątecznej" nauki ;p
nawet w święta nie ma laby! :)
Powodzenia Kochane :)
Dajmy z siebie wszystko! :)
noo i jeszcze Wesołych Świąt! :)
aaa i na koniec pozwoliłam sobie pożyczyć bardzo motywujący obrazek który zobaczyłam dzisiaj na blogu magrezza.blogspot.com :)
U mnie ostatnio też kiepsko z czasem na bloga, ale udaje mi się raz w tygodniu coś dodać... ;)
OdpowiedzUsuń