wtorek, 18 grudnia 2012

Slim: Po pierwsze pic duzo wody!

Hi! 

Było już coś o jedzeniu, co powinnyśmy jeść a czego unikać. Teraz pora na napoje. Równie ważny element naszej diety. Zawsze na początku każdej porady dietetycznej wymieniana jest woda... "po pierwsze pij dużo wody!". To naprawdę pomaga w utracie zbędnych kilogramów ale też sprzyja lepszemu samopoczuciu i detox'owi organizmu który 
"zatrułyśmy" wszystkimi złymi składnikami naszej niezdrowej diety. W tym poście wezmę pod lupę wszystkie najbardziej znane napoje. I sprawdzimy które oprócz wody oczywiście, najbardziej sprzyjają naszej sylwetce :) 

"Sportowy tryb życia wymaga regularnego nawadniania organizmu. I to nie byle czym! Odstaw gazowane napoje. Od dziś pij głównie wodę..." 


Woda
Jeśli trenujemy, powinniśmy pic duże ilości wody, ponieważ:
jest ona niezbędna do prawidłowego procesu trawienia i utrzymywania prawidłowej temperatury ciała (chroni przed przegrzaniem).

Zgodnie z zaleceniami dietetyków powinniśmy pić od 1,5 do 2 litrów wody na dobę. 
A jeśli prowadzisz aktywny styl życia to jeszcze więcej.


Owocowe soki, nektary, napoje 

Ponieważ soki zawierają dużo cukru, powinny być tylko dodatkiem do diety a nie głównym jej elementem.
Prawdziwy sok owocowy powinien zawierać 100% soku wyciśniętego z owoców. Dla przykładu nektar zawiera go tylko 50%, natomiast napój nie musi zawierać go wcale. 
Uważajmy na napoje one mają najwięcej cukru, nawet 14 g w 100 ml. To siedem łyżeczek na szklankę! 



Mleko 

Po treningu warto sięgać po odtłuszczone mleko. Dobrze nawadnia, a dzięki zawartości białka, węglowodanów, witamin i składników mineralnych pozwala szybciej zregenerować siły. Można dodawać do nich owoce. Koktajle równie dobrze wpływają.
 Nie jest one jednak polecane w dużych ilościach dla osób odchudzających się. 


Przepis na koktajl.
Koktajl mleczny najlepiej przyrządzić z: odtłuszczonego mleka, kefiru lub jogurtu naturalnego, bez cukru.  
Dobrze jest dodać łyżeczkę siemienia lnianego + dowolne owoce.
Szklanka takiego koktajlu dostarcza nam około 120-180 kcal.
To nie mało, jednak taki koktajl jest w stanie zaspokoić uczucie głodu i dostarcza wielu cennych składników odżywczych.




Soki warzywne

Dietetycy polecają zwłaszcza soki przecierowe, gdy całe jarzyny są miażdżone i rozrzedzane wodą. 
Zawierają dużo składników mineralnych i błonnika. 
Te z kartonika często są dosalane, dlatego nie pij ich bez umiaru.
Moim ukochanym sokiem warzywnym jest sok pomidorowy. 




Napoje izotoniczne

Przydadzą się podczas długotrwałych, intensywnych treningów, ponieważ nawadniają szybciej niż woda, a przy okazji uzupełniają utraty energii, glukozy i elektrolitów szybko zużywanych podczas ćwiczeń i wydalanych z potem.
Nie polecane są dla osób odchudzających się! 




Kawa i Herbata

Możesz je pić bez wyrzutów sumienia - zawierają znaczne ilości przeciwutleniaczy (zwłaszcza zielona herbata), który mają pozytywny wpływ na nasze zdrowie. 
UWAGA! Niekiedy filiżanka kawy może być prawdziwą bombą kaloryczną. Latte lub mleczne macchiato z kawiarni mogą mięć nawet 200-300 kcal. Te z polewą i bitą śmietaną - aż 500 kcal. Dla porównania: czarna kawa ma tylko 2 kcal.
Jeśli słodzimy to pamiętajmy, tylko brązowym cukrem. 




Alkohol

Sam alkohol nie zamienia się w tłuszcz, jednak spowalnia jego spalanie. 
Najmniej kalorycznym i szkodliwym rodzajem alkoholu jest czerwone wytrawne wino. 
Do najbardziej kalorycznych należą likiery i kolorowe wódki. 



Napoje Gazowane i typu Cola

Mają masę cukru, a dodatkowo "bąbelki" czyli dwutlenek węgla. 
Najlepiej nie pić ich wcale, a jeśli musisz rozcieńcz wodą. Zmniejszysz w ten sposób ich kaloryczność i szybciej nawodnisz organizm. 
Cola to jeden z najgorszych możliwych wyborów, jest słodka i bardzo kaloryczna (10 g cukru/100 ml - czyli 5 łyżeczek na szklankę). 

Cola light
Myślimy, że picie coli w wersji light to dobry kompromis. 
Dietetycy mają wątpliwości. Różnią się tylko tym, że cola light zamiast cukru zawiera słodzik - aspartam który u dietetyków budzi wiele kontrowersji. Istnieją podejrzenia, że może być pośrednim czynnikiem wpływającym na rozwój cukrzycy, otyłości, ADHD i choroby Parkinsona. 

Pamiętajmy jednak że puszka coli raz na jakiś czas to nie grzech. Najważniejsze żeby na stałe nie zagościła na waszej liście zakupów. 


Energetyki 

Nie wolno ich pić w dużych ilościach, a najlepiej w ogóle unikać. 
Mają wszystkie wady zwykłych napojów gazowanych, a spożywane zbyt często powodują: nerwowość, drażliwość, bezsenność, wzrost ciśnienia krwi, zaburzenia rytmu serca i niestrawność żołądka. No i odwadniają. 
Energetyków nie wolno pić dzieciom i kobietom w ciąży. 




2 komentarze:

  1. A co z jogurtami pitnymi? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedno jest pewne bez wody nie da się żyć, napoje gazowane są zazwyczaj kaloryczne i dobrze docukrzone, napoje energetyczne to duża przesada, jak coś pić soki naturalne i nektary. Niedawno przerzuciłem się na picie mulitwitaminy z Pińczowa i wcale tego nie żałuję, bowiem zawiera dużo witamin i minerałów, które jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziły a po wyczerpującym treningu są dla mego organizmu zbawieniem. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń