wtorek, 15 lipca 2014

Po długiej nieobecności...

Witajcie Dziewczyny! 

 Sama nie wiem, jak mam zabrać się do pisania tego postu, początkowo miała być to recenzja niedawno przeczytanej książki ale teraz doszłam do wniosku, że powinnam się jakoś wytłumaczyć ze swojej nieobecności. Dlatego uznałam, że muszę napisać zwyczajnego, nie związanego z żadnym konkretnym tematem. Zacznę od tego, że od dwóch tygodni jestem w reszcie w moim ukochanym Lginiu, pewnie zapytacie dlaczego ukochanym? Może dlatego, że spędzam tu całe wakacje od kiedy tylko pamiętam, jestem strasznie przywiązana do tego miejsca i tak naprawdę nie wyobrażam sobie wakacji bez niego. Dodatkowo zawsze kiedy tutaj przyjeżdżam zaczynam pracę nad sobą, staram się i zastanawiam się dlaczego nie potrafię kontynuować tego po powrocie do Poznania, a już na pewno nie w takim stopniu. W kolejnych postach na pewno pokażę wam trochę tego miejsca i mam nadzieję, że chociaż w kilku procentach spodoba Wam się ono tak jak mi. 
Dlaczego mnie nie było? Powody są banalne, po pierwsze praca magisterska mojego chłopaka, nad którą pracował głównie przed tym komputerem, kolejnym powodem była chęć odpoczynku po tych intensywnych miesiącach, bardzo dużo się w nich działo i to głównie nie zbyt przyjemnych rzeczy, dodatkowo od kiedy tutaj przyjechałam swój wolny czas spędzałam głównie z rodziną  i nie zbyt miałam czas aby coś tutaj dodawać no i w sumie ostatnim powodem jest fakt, że wreszcie ogarnęłam swój internet tutaj!! :) co mnie niesamowicie cieszy, bo to co było wcześniej zdecydowanie nie sprzyjało mojemu częstemu pojawianiu się na blogu. 
I to by było chyba na tyle. Chciałabym na koniec krótko omówić moje pomysły na nadchodzące tygodnie/miesiące, ponieważ mam wiele zaległych postów w najbliższym czasie planuję dość regularnie dodawać nowe posty. Mam kilka zaległych recenzji kosmetyków które w dalszym ciągu testuję, jest też kilka książek (bo jak wiecie moim pomaturalnym postanowieniem było - więcej czytać!) którymi chętnie się z Wami podzielę i w końcu jest też wakacyjny trening który jest częścią planu - DBANIA o SIEBIE! :) Ostatnio ogarnęłam też wszystkie serie postów na moim blogu - o czym wkrótce trochę więcej. 
Mam nadzieję, że wszyscy którzy już o mnie trochę zapomnieli wrócą do lektury mojego bloga, a tym wytrwałym bardzo dziękuję i obiecuję poprawę :) Jednocześnie przepraszam za moje dzisiejsze nie zbyt może spójne zdania, ale zupełnie wypadłam z toku pisania - tutaj też obiecuję poprawę! :) 

Na dziś to już wszystko!
Czekajcie na kolejne posty! :) 

Buziaki Ania! :*

7 komentarzy:

  1. Fajnie, ze wracasz! :)
    Jak poszło poprawianie matury?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też się cieszę! :) niestety z maturą mogło być zdecydowanie lepiej i boję się że znowu kilku punktów zabraknie, ale czekam do końca rekrutacji! :)

      Usuń
  2. Fajnie Cię znowu widzieć ^^ i czekam na nowe posty.
    Może jakaś Twoja recenzja podpowie mi jaką książkę ze sobą zabrać na plażę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie,że wróciłaś :) zaglądałam co jakiś czas, żeby sprawdzić czy jest nowy post.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Narescie :) Czekam na nowe posty i zapraszam do mnie :) jako blogerka na dluzsza mete z checia uslyszalabym kilka wskazowek co do mojego poczatkujacego bloga. Pozdrawiam :)
    nieasertywna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Oby się pojawiały nowe posty :)

    OdpowiedzUsuń