poniedziałek, 2 lutego 2015

Relaks w wannie czyli Kąpiel idealna



Witajcie!

Jestem absolutną fanką długich kąpieli w wannie. Szczególnie w te chłodne zimowe wieczory uwielbiam się w niej położyć, ogrzać i zrelaksować. Frajda, jaką sprawia zanurzenie się zimą w wannie wypełnionej po brzegi ciepłą wodą, nie ma sobie równych. Prysznic wysiada! :)
Mam nadzieję, że wam również uwielbiacie ten sposób relaksu. Jeśli tak zapraszam was do dalszej części postu gdzie dowiecie się co zrobić, by kąpiel działała jeszcze lepiej i nie tylko nas relaksowała ale jednoczenie wpływała bardzo pozytywnie na naszą skórę.




Skóra lubi wodę, lecz... 
... nie chłonie jej z zewnątrz - przeciwnie, w czasie długich kąpieli mocno się wysusza. Źle na jej kondycję wpływa też unosząca się w wannie mikstura złożona z zanieczyszczeń, złuszczonego naskórka oraz mydła. Dlatego, zanim wyciągniesz się w wannie, dokładnie umyj i spłucz całe ciało. Tylko tak przygotowana będziesz mogła w pełni skorzystać z pożytków jakie daje nam niespieszna kąpiel.

Ciepła, czyli jaka?

  • Rozgrzewający seans w wannie relaksuje cię, a nie zmęczy, gdy będzie trwał nie dłużej niż pół godziny, a temperatura wody nie będzie przekraczać 40*C. Taka kąpiel uspokaja nerwy, odpręża po wysiłku fizycznym, łagodzi sztywność mięśni i stawów oraz stany zapalne skóry, pobudza też produkcję naturalnego czynnika przeciwbólowego - endorfin.
    Przekrwienie skóry, do którego dochodzi pod wpływem ciepła, przyśpiesza wymianę tlenową w organizmie, odżywiając wszystkie komórki ciała.
    Rozgrzewająca kąpiel jest szczególnie zalecana przy bólach kręgosłupa oraz nerwobólach. 
  • Nie wyleguj się w gorącej wodzie, jeśli twoja skóra jest sucha lub skłonna do pękania naczynek, dostrzegłaś u siebie pierwsze żylaki lub masz problemy z ciśnieniem. Unikaj też pławienia się w wannie w ciąży, bo podwyższona temperatura może doprowadzić do skurczów macicy, co grozi przedwczesnym porodem lub poronieniem.
    Również menstruacja stanowi przeciwwskazanie do gorącej kąpieli, nasila ona bowiem krwawienie i obniża ciśnienie tętnicze, przez co może pogorszyć formę oraz samopoczucie, i tak marne podczas okresu.
  • Letnia kąpiel, o temperaturze 25-35*C, jest uniwersalna: z jej dobrodziejstw mogą korzystać wszyscy. Świetnie rozluźnia mięśnie, relaksuje i przygotowuje ciało do odpoczynku - jeśli tylko nie trwa dłużej niż pół godziny.



A po kąpieli...
... nie wycieraj się energicznie ręcznikiem - to narusza pokrywającą skórę ochronną warstwę hydrolipidową - tylko się nim owiń lub otul szlafrokiem (dokładnie wytrzyj jednak stopy, by nie zagościła tam grzybica).
Gdy poczujesz, że ciało jest suche, koniecznie sięgnij po krem lub balsam odpowiedni dla twojego rodzaju skóry. Pamiętaj: kosmetyki najlepiej wchłaniają się w ciągu 5 minut od wyjścia z wanny! Jeśli twoja skóra jest bardzo sucha, na łokcie i kolana, dłonie oraz pięty dodatkowo nałóż półtłusty krem albo wetrzyj w te miejsca odrobiny oliwki. 

Miłe dodatki 

Olejki eteryczne 
Doskonałe w wypadku skóry suchej, wrażliwej i naczynkowej.
Nie sięgaj jednak po nie, jeśli twoja skóra jest tłusta, ze skłonnością do wyprysków. Olejki eteryczne są również niewskazane przy problemach oddechowych (np. astma), wszelkiego rodzaju podrażnieniach skórnych oraz w ciąży (mogą spowodować przedwczesny poród).

Płyny do kąpieli 
Choć pięknie pachną i tworzą rozkoszną pianę, z reguły mocno przesuszają skórę. Jeśli jesteś od nich uzależniona, wybieraj kąpielowe dodatki wzbogacone o mleczko z ziaren owsa, mód lub olej migdałowy - składniki te natłuszczają, nawilżają i i odżywiają skórę. 

Sól 
Najlepiej, by była z Morza Martwego, ponieważ zawiera rekordową ilość minerałów, m.in. magnezu, potasu i wapnia, dzięki czemu świetnie odżywia, dotlenia i wygładza skórę. Doskonałe są też naturalne polskie sole kąpielowe, również bogate w minerały i pozbawione sztucznych dodatków w postaci barwników, środków zapachowych czy pieniących. Takie sole nie powodują reakcji alergicznych. 

Jakość kąpieli poprawi też zwykła sól kuchenna. Jej dodatek (ok. 500g na średniej wielkości wannę) odtruwa skórę i odżywia ją, pomaga też pozbyć się obrzęków. Słona kąpiel łagodzi również niezbyt nasilony trądzik lub egzemę. 



Mam nadzieję, że teraz już każda kąpiel nie tylko będzie ogromną przyjemnością ale też, będzie wpływała na nasze dobre samopoczucie i piękno! :) 
Na dziś to już wszystko! :) 
Do zobaczenia w kolejnym poście! 

Trzymajcie się ciepło! :*

13 komentarzy:

  1. uwielbiam kąpiele ale nienawidzę tego uczucia suchej skóry po wyjściu z wanny. Na pewno skorzystam z Twoich rad, wstyd się przyznać ale nigdy nie wpadłam na to, żeby się umyć przed kąpielą :D a zawsze denerwował mnie właśnie ten osad z mydła i brud pływający na wodzie. Takie proste a genialne ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wyobrażam sobie nie mieć w domu wanny. Na wyjazdach zawsze denerwują mnie prysznice :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie! :) ostatnio miałam w planach remont łazienki i chciałam zrobić prysznic, jednak ostatecznie doszłam do wniosku, że nie ma nic lepszego niż wanna i wieczorny relaks w niej! :)

      Usuń
  3. Po zdjęciach widzę, że bardzo nastrojowo u Ciebie:) Chyba dzisiaj też zaserwuje sobie taką relaksacyjną kąpiel:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie kąpiele i relaks w wannie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tam wolę prysznic i z doświadczenia wiem, że obecnie więcej osób urządzających łazienkę wybiera takie rozwiązanie - dużo praktyczniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  6. przyjemnie sie oglada i czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, ale mi narobiłaś smaka na taki relaks... ;). No, ale, jako że nie mam wanny, musi mi wystarczyć masaż wrocław , jaki nam mąż w Masajce wykupił. Mam nadzieję, że w końcu uda mi sę naprawdę odprężyć. Czuję, że moje kości i mięśnie tego właśnie chcą, tego ode mnie wymagają ;) .

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj przyda mi się taki wieczór relaksu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Releks w wannie to jest to co uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń