Hi!
Dzisiaj dzień zaczął się dla mnie bardzo dobrze ;) Byłam już na basenie i na zakupach :D Ale o tym w dalszej części postu :D a teraz śniadanko :)
11:30
- 2 małe paluchy fitness z Lidla
- 4 plasterki fileta gotowanego
- trochę surówki z selera <3
Ćwiczenia
- basen 1h rano :)
Ja na basen jadę w piatek albo w sobotę. Już się nie mogę doczekać xD
OdpowiedzUsuńJa też zawsze lubię jeździć na basen :) ale z reguły jeżdżę w tygodniu, bo w weekendy na termach jest straszny tłum :)
UsuńPozdrawiam
Ja też muszę jechać na basen, ale najpierw muszę pozbyć się zapalenia oskrzeli
OdpowiedzUsuńOj tak to chyba już dopadło wszystkich. Na szczęście ja tym razem nie zachorowałam ale ciii :) życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrawiam :)
Usuń