czwartek, 14 lutego 2013

Valentine's Day

Witajcie Kochane! :) 

To już trzeci rok kiedy razem z moim chłopakiem obchodzimy Walentynki :) I pomimo że oboje twierdzimy, że to komercyjne święto, fajnie że jest taki dzień w którym możemy się zatrzymać i cieszyć się tylko sobą, pomyśleć o tym wszystkim za co siebie kochamy i jak bardzo jesteśmy sobie bliscy :) Wcześniej wybraliśmy się na kolację do IKEA i oczywiście małe zakupy, oczywiście bardzo walentynkowe, dwa słodkie kubki  z serduszkami które zobaczycie na zdjęciu niżej :) Bartek oczywiście zjadł klopsiki a ja tym razem skusiłam się na lasagne ze szpinakiem i łososiem, była przepyszna! :) Na deser dostaliśmy walentynkowe ciasteczko a właściwie deser z galaretki, podobny przygotowałam już wczoraj w domu ;) 


Teraz zabieranie się za Walentynkowy Wieczór Filmowy :) I jako pierwszy przy kieliszku Martini obejrzymy "Pamiętnik.". Ja już kilka razy oglądałam ten film i za każdym razem na końcu miałam łzy w oczach. Uważam że to piękna historia o miłości, a dodatkowo film ma miejsce w czasach które najbardziej lubię w kinie. Bartek jeszcze nigdy jego nie oglądał dlatego doszłam do wniosku, że będzie to idealny film na Walentynki :) 
Później mamy zaplanowane zobaczyć "Nagi Instynkt" - uwielbiam ten film i mam nadzieję że zarażę tą miłością również mojego chłopaka :) Do tego salsa i moje ukochane Martini - dzisiaj nie myślimy o kaloriach! :) Zmykam do niego ;* Miłego Walentynkowego Wieczoru ;) 


Love is in The Air! 







A wy jak świętujecie Walentynki? :) 
Miłego wieczoru!!! :) 

3 komentarze:

  1. No jak ładnie :) Super walentynki bardzo mi sie podobają te kubeczki;) Lubię martini pić ze spritem i cytrynką.

    ja nie obchodziłam wczoraj walentynek bo moj był po nocy i przed nocą w pracy więc najpierw spał a potem się zbierał do pracy no ale ... widzimy się jutro :)

    Poza tym stwierdziliśmy że nie potrzebujemy okazji żeby sobie zapalić kominek i ćwieczki, wypić wino i spędzić romantycznie wieczór :) Do kina chodzimy i bez okazji no i na pyszne deserki w grycanie ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. My niestety wczoraj bylismy zmuszeni odpuścić sobie walentynkowy wieczór... ale zamierzamy to nadrobić jutro jakąś kolacją z winkiem itd :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam serdecznie do wzięcia udziału w akcji:
    http://ziola-suplementy.blogspot.com/2013/02/zdrowie-w-internecie.html

    OdpowiedzUsuń