piątek, 23 stycznia 2015

SuperFoods: Spirulina!

Witajcie! 

Jak już wcześniej wielokrotnie wspominałam, od pewnego czasu zdecydowanie uważniej przyglądam się temu co jem. Chciałabym aby moje jedzenie miało nie tylko walory smakowe i było niskokaloryczne ale przy okazji dostarczało mi wielu witamin i mikroelementów. W związku z tym zdecydowanie więcej zaczęłam czytać na temat zdrowej, nie przetworzonej diety. Stąd pomysł na wprowadzenie na bloga serii postów o zdrowej żywności "SuperFoods", będę w nich omawiała wiele bardzo zdrowych i pozytywnie wpływających na nasz organizm produktów. Często nie zdajemy sobie sprawy, że tak naprawdę doskonale znane nam produkty są tak bogate w te cenne składniki odżywcze. 
Na początku krótko zacznę o tym, czym właściwie jest Super Żywność, a tematem przewodnim dzisiejszego postu będzie Spirulina, dotychczas mało znana alga mająca świetny wpływ na nasz organizm. 
Mam nadzieję, że ta seria przypadnie Wam do gustu a co najważniejsze postaracie się chociaż niektóre z tych produktów włączyć do swojej codziennej diety! :) Zapraszam! 


Superfoods 
(superżywność) określa się produkty spożywcze, które są bogate w składniki odżywcze i przez to korzystne dla naszego zdrowia. Są nimi między innymi witaminy, składniki mineralne, atyoksydanty, aminokwasy i białka, enzymy, wielonasycone kwasy tłuszczowe i błonnik pokarmowy. Ponadto żywność ta jest zazwyczaj pochodzenia naturalnego i nie jest przetworzona. Najlepsze działanie wykazuje spożywanie na surowo, ponieważ wówczas zachowuje swoje najcenniejsze składniki. Procesy technologiczne, w tym gotowanie, mogą zniszczyć jej korzystne właściwości. Codzienne włączanie jej do menu wzmacnia układ odpornościowy, a w połączeniu z odpowiednią ilością aktywności ruchowej pomaga zmniejszyć ryzyko większości chorób, w tym m.in. chorób serca, nadciśnienia, cukrzycy czy nowotworów.

źródło: sante.pl

Co to jest Spirulina? 

Spirulina to niebieskozielona alga, której walory odżywcze i prozdrowotne doceniali już Aztekowie i mieszkańcy Afryki. Składniki spiruliny tworzą unikalną kompozycję substancji cennych dla naszego organizmu, co sprawia, że stanowi ona najwyższej jakości suplement diety. Zawarte w spirulinie pełnowartościowe białko (z zestawem 18 aminokwasów) stanowi minimum 60% objętości preparatu. Spirulina jest też naturalnym źródłem łatwo przyswajalnego żelaza. Jest też bardzo ceniona w przemyśle kosmetycznym.


Działanie spiruliny:

- obniża stężenie cholesterolu we krwi
- zawiera pełnowartościowe białko
- oczyszcza organizm z toksyn
- wspomaga przemiany metaboliczne i procesy trawienia
- pomaga w leczeniu otyłości, cukrzycy i nadciśnienia
- wzmacnia układ odpornościowy
- wykazuje działanie przeciwzapalne
- zwiększa wytwarzanie czerwonych krwinek, dzięki temu chroni przed anemią
- wykazuje właściwości przeciwwirusowe
- skutecznie hamuje rozwój nowotworów oraz wspomaga proces leczenia chorób nowotworowych
- chroni przed rozwojem chorób układu krążenia
- świetnie odżywia mózg
- wzmacnia włosy, skórę i paznokcie
- obniża poziom cukru we krwi
- wspomaga kontrolę wagi
- posiada łatwo przyswajalne dla organizmu witaminy, zwłaszcza witaminy z grupy B, a także E i beta-karoten. Nie brakuje w niej również minerałów: żelaza, manganu, cynku, miedzi, selenu.


W jakiej postaci można kupić spirulinę? 

Najczęściej można ją znaleźć w tabletkach, jednak jest również dostępna w postaci proszku (jest wtedy zdecydowanie lepiej przyswajalna). Do mnie zdecydowanie lepiej przemawia ta w proszku.

Spirulina w tabletkach 600 sztuk (150g) - 49,00 zł  link
Spirulina w proszku (200g) - 40,50 zł  link


Dawkowanie: 

To już zależy tak naprawdę od producenta. W tych które podałam zaleca się przyjmowanie 3 razy dziennie od 1 do 2 tabletek czyli w sumie 6 na dobę, co jest dla mnie przerażającą liczbą... natomiast jeśli chodzi o spirulinę w proszku to jest to jedna płaska łyżeczka czyli ok. 1,5g na dobę.


Jak to jeść? 

Oczywiście jeśli chodzi tutaj o spirulinę w tabletkach to nie ma w tym większej filozofii :)
Schody zaczynają się dopiero przy proszku i tu zdecydowanie odradzam zjadanie jej "suchej" łyżeczką.
Najlepszym sposobem, który jednocześnie ja stosuje jest przyjmowanie jej w koktajlu, w zasadzie nie zmienia jego smaku, jedynie sprawia że staje się on bardziej zielony!


I tutaj jeden z moich ulubionych przepisów na zielony koktajl z użyciem spiruliny! :)



Do blendera wrzucamy:
- garść szpinaku 
- 2 daktyle (jeśli jest za mało słodki)
- 1 banan
- ok. 150 ml mleka migdałowego lub sojowego
- łyżeczkę spiruliny
Wszystko blendujemy i wychodzi pyszny koktajl.
Smacznego!



Mam nadzieję, że nowa seria przypadła Wam do gustu! 
Trzymajcie się ciepło i do następnego..
Paaa :*

8 komentarzy:

  1. Wypróbowałam przepis. Bardzo dobry koktajl, tyle tylko, że faktycznie troszkę drogi;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Spirulina na dzień dzisiejszy jest dla mnie za droga..

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy tego nie zażywałam, ale jakośc sceptycznie do tego podchodzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Koktajl jest przepyszny, już wcześniej robiłam z tymi samym produktami. Aczkolwiek zgodzę się z przedmówczynią, że koktajl wychodzi naprawdę drogo. Czego się jednak nie robi dla zdrowia :) co do samej spiruliny - wprowadziłam tabletki do swojej diety ale nie dodaję ich do koktajlu. Nie pomyślałabym o tym nawet.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyjemny blog ciekawe informacje pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie to pachnie jak pokarm dla rybek :)

    OdpowiedzUsuń